Górnictwo galmanu Królestwa Polskiego w latach 1815-1870
Data: Wtorek 21.11.2017
Sesja: Sesja satelitarna: Dziedzictwo górnictwa – przeszłość dla przyszłości
Godzina/Sala: 10:30 - 10:45 - Kopalnia Soli Bochnia
Tytuł: Górnictwo galmanu Królestwa Polskiego w latach 1815-1870
W pierwszej połowie XIX wieku rozpoczął się rozwój przemysłu górniczo- hutniczego. Był to okres kiedy niepodległego państwa polskiego nie było na mapach Europy. Obszar, gdzie rozwijał się przemysł, został po Kongresie Wiedeńskim w 1815 roku włączony do Królestwa Polskiego, które wchodziło w skład Cesarstwa Rosyjskiego.
Przemysł cynkowy odegrał znaczącą rolę w dziejach całego dzisiejszego Zagłębia Dąbrowskiego. Kopalnie wydobywające rudę galmanu i huty przetapiające ją na cynk dały bodziec do zwiększania wydobycia węgla kamiennego, którego większość przeznaczano początkowo dla tych zakładów.
Szeroki zakres autonomii wewnętrznej jaki posiadało Królestwo Polskie pozwalał na rozwinięcie wielu inicjatyw przemysłowych. Państwowe zakłady górnicze i hutnicze były wtedy podporządkowane Głównej Dyrekcji Górniczej, którą powołano do życia w 1816 roku. Do 1824 roku sprawami przemysłu kierował Stanisław Staszic.
Na obszarze Zagłębia Dąbrowskiego inwestycje rządowe dotyczyły początkowo głównie nowo powstałej gałęzi przemysłu jaką było hutnictwo cynkowe. Już w 1816 roku powstała w Dąbrowie huta cynku „Konstanty”, dla której pozyskiwano węgiel kamienny z kopalni „Reden” oraz w 1823 roku drugi tego typu zakład – huta „Joanna” we wsi Niemce, do którego węgiel dostarczała pobliska kopalnia „Feliks”. Ponadto w 1826 roku w oparciu o nową kopalnię „Ksawery” powstała huta cynku „Pod Będzinem”.
W 1824 roku zarząd nad rządowymi zakładami przemysłowymi przejął minister skarbu książę Ksawery Drucki-Lubecki. W tym też roku pod jego kierunkiem Komisja Przychodów i Skarbu opracowała plan rozwoju górnictwa i hutnictwa w Królestwie Polskim. Głównym źródłem ożywienia gospodarczego w tym czasie była produkcja cynku. Wysokie ceny tego metalu na rynkach światowych mobilizowały przedsiębiorców do podnoszenia wydajności hut i wydobycia rud galmanu, z którego go wytapiano.
Minister Drucki-Lubecki, świadomy znaczenia tej gałęzi przemysłu dla gospodarki królestwa, przeznaczał na jego rozwój coraz większe środki finansowe. We wrześniu 1824 roku książę wizytował podległe sobie zakłady. W dniach 29-30 września 1824 roku przebywał w Dąbrowie, gdzie zorganizowano sesję poświęconą zwiększeniu produkcji cynku. Wtedy także książę zapoznał się z pracą kopalń „Reden” i „Ksawery”, dąbrowskich hut cynku oraz walcowni cynku w Sławkowie i kopalni „Feliks” w Niemcach.
Warto podkreślić, że rozwój górnictwa węgla kamiennego jaki miał miejsce w tym czasie był zjawiskiem wtórnym, związanym z zapotrzebowaniem na to paliwo jaki zgłaszały huty cynku. Świadczą o tym dane procentowe dotyczące zużycia węgla kamiennego, według których w 1826 roku trzy rządowe huty cynkowe w Dąbrowie i w Niemcach oraz walcownia w Sławkowie pobierały 96,5% wydobycia kopalni „Reden”, 97% z kopalni „Feliks” i 79% z kopalni „Ksawery”.
Górnictwo galmanu nadzorowało początkowo Dozorstwo Olkusko-Siewierskie. Pozyskiwany z kopalń galman, oczyszczeniu w płuczkach oraz po wytopieniu w hutach transportowano do zbudowanej w 1827 roku walcowni w Sławkowie. Można zatem stwierdzić, że już w drugiej połowie lat 20. XIX wieku powstał na tym obszarze zespół kooperujących ze sobą zakładów przemysłowych, zatrudniających znaczną część tutejszej ludności. Kryzys gospodarczy, który wówczas dał o sobie znać, ograniczył znacznie produkcję tego ośrodka przemysłowego.
W 1833 roku zarząd na przemysłem tego regionu, który nazwano wówczas Zachodnim Okręgiem Górniczym, przejął Bank Polski. Poczynił on znaczne inwestycje zarówno w hutach i w kopalniach, jak i w hutach żelaza. Niestety w latach 40. XIX wieku zaczęło spadać wydobycie bogatego w cynk galmanu, którego złoża zaczęły się wyczerpywać. Począwszy od 1843 roku zarząd nad górnictwem krajowym przejęła ponownie Komisja Rządowa Przychodów i Skarbu, która od tej pory w minimalnym stopniu inwestowała w przemysł górniczo-hutniczy.
Na lata pięćdziesiąte XIX wieku przypadł następny kryzys gospodarczy, który doprowadził w 1851 roku do zamknięcia hut dąbrowskich oraz do unieruchomienia wielu kopalń galmanu. Produkcję cynku podjęto ponownie dopiero w 1858 roku, lecz już w 1862 roku huty ponownie zaprzestały pracy. Jedyną działającą w dalszym ciągu hutą cynku była huta „Pod Będzinem”, która przetwarzała rudę dostarczaną z pracujących w niewielkim zakresie kopalń.
W 1862 roku Wydział Górniczy w rządzie Królestwa Polskiego wysunął propozycję dzierżawy lub sprzedaży państwowych zakładów górniczo-hutniczych. Taka operacja mogła jednak mieć miejsce dopiero po opracowaniu odpowiedniej ustawy górniczej. Została ona wydana dopiero 28 czerwca 1870 roku i dopuszczała nadanie górnicze na cudzym terenie bez zgody właściciela. Dzięki niej oraz przeprowadzonemu wcześniej uwłaszczeniu chłopów i robotników przemysłowych, okres ten uważa się za przełomowy w życiu gospodarczym Królestwa Polskiego. Począwszy od lat 70. XIX wieku rozpoczęła się prywatyzacja nierentownych państwowych zakładów przemysłowych. W 1891 roku wystawiono na przetarg zakłady cynkowe oraz nieczynną kopalnię „Reden” i kopalnię „Tadeusz” pod Strzyżowicami. Początkowo wydzierżawiła je prywatna spółka, jednak ze względu na brak dostatecznych środków finansowych zakłady przejęło w 1897 roku powstałe Towarzystwo Francusko-Rosyjskie. Weszło ono także w posiadanie huty cynku „Pod Będzinem”, sześciu kopalń galmanu w rejonie Sławkowa i Olkusza i kopalni „Anna” w Strzemieszycach Małych. Ponadto towarzystwo wykupiło szereg nadań górniczych między innymi na rudy cynku i ołowiu, a w 1901 roku wzniosło w Dąbrowie nową hutę cynku „Konstanty”.
Spółki akcyjne, które zdominowały przemysł na przełomie XIX i XX wieku prowadziły huty cynkowe do lat 30. XX wieku. Ostatecznie ślady po tych zakładach zlikwidowano w latach 60. XX wieku rekultywując tereny poprzemysłowe i zakładając tam osiedla mieszkaniowe.